jak ja kiedyś płakałem,
jak łkałem
niech ktoś na mnie wpłynie
niech mnie rozwinie
i tu
jak na złość,
przyszła miłość
dała w kość
zostawiła ość
w sercu,
co ja na to poradzę,
chyba się nie zdradzę
kocham nad życie
wyszedłbym
poszedł
doszedł
bo kocham nad życie
ale jedną nogę w kredycie
uwięzioną mam
co robić
jak teraz na złość
przyszła miłość
dała w kość
zostawiła ość
w sercu
co ja na to
poradzić mam
humanista jestem
ale procenty znam
co zrobić
kocham nad życie
trochę skrycie
no bo co
piwnice mam
a tam dużo wina
a, i jeszcze syna
co zrobić
jak na złość
przyszła miłość
dała w kość
zostawiła ość
jak ją zostawię
to się udławię
i co...
niedziela, 18 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz