myślałam, że to źdźbło zasuszonej trawy
poruszyło się na wietrze
lub w wyniku lekkiego zatrzęsienia ziemi,
które tylko taką trawą wzruszyć może,
ale to coś przykuło mój wzrok do ziemi
uważniej
może poruszyło się zbyt fikuśnie?
przyjrzałam się
bardziej i mocniej
i już nie dałam się oszukać...
- to mała jaszczureczka
taaaka ---------------------------- maleńka
zapytałam:
- a to tu się schowałaś,
przed holokaustem dinozaurów?
nie mogła mówić - uciekła
- Ach - pomyślałam - musiało być strasznie,
skoro ze strachu już nie urosłaś
wtorek, 27 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz