- Znowu mnie pytasz?
Ciekawość w ręce chwytasz...
- Co poradzić... mój Boże?
Ciekawa jestem...
...ciekawa jestem kiedy się skończę...
czy aby to wszystko dobrze wykończę...
czy w połowie na pół się przerwę...
czy równo się moje ciało od myśli oderwie...
czy szybciutko - ot tak.
czy wolno - siak, nijak.
czarno-biało, czy w kolorze?
czy oczy moje będą samotne?
- A powiedz ty mi, moja mała...
... czy to istotne?
wtorek, 29 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz