wtorek, 8 czerwca 2010

trawy

- Tak wiem, że jesteś zajęty
- ... pracy odmęty...
- Nos cię swędzi?
- Tak, pylą trawy...

- ...może jutro? Co?
- Ach, ta wystawa... co lękiem napawa
- Nie dziękuję
- W domu własny lęk na pokaz wystawię,
może go obłaskawię, puste krzesło mu pokażę,
do pełna mu naleję, potem krzywo się zaśmieję

- Tak wiem, że jesteś zajęty
- ... pracy odmęty...
- Nos cię swędzi?
- Tak pylą trawy...

- ... w sobotę potem?
- Ach, te zakupy... torebki i buty
- Nie dziękuję
- Do szafy włożę i już nie nałożę,
a w szafie się ze mnie śmieją,
szale do tańca same szaleją,
gdy moje ręce się załamują

- Tak wiem...

- Nie pytaj skąd wiem!
- Ach, te rozmowy... terapie odnowy, usiąść?
Nie dziękuję
- Ona błyszczący płaszcz włoży,
od rodziny na imieniny
pod nim gładka jest cała, słyszałam,
pewnie już się uczesała

- Nos cię swędzi?
- Tak pylą trawy... dobrej zabawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz