żmija była miła
tylko trochę zawiła
bo się wiła
i zabiła
jad z ust dając
i udając,
że to życie
spływa jej z zębów należycie
i mówiła,
że będzie ogień,
że będą skrzydła
w przestworza do morza
...........................................bo w tej bajce też były smoki
ktoś nie wierzy?
chyba nie święty Jerzy?
czwartek, 10 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz